Radcowie prawni pomagają pokrzywdzonym
opublikowano: 2015-02-25 przez:
Radcowie prawni pełnili dyżur w Ogólnopolskim Pogotowiu dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia”, mieszczącym się przy ul. Korotyńskiego 13 w Warszawie. Oboje od dawna udzielają porad w Centrum Pomocy Prawnej. Pani Violetta Micorek została w tym roku zgłoszona jako laureat Izby warszawskiej, do honorowego tytułu „Kryształowe Serce Radcy Prawnego”, który może otrzymać radca prawny lub aplikant radcowski, wyróżniający się bezinteresowną pomocą prawną na rzecz osób fizycznych, organizacji społecznych i instytucji realizujących cele publiczne.
– Podczas dyżuru udzieliłam pomocy dwóm osobom – opowiadała Violetta Micorek. – Pierwsza z poszkodowanych zgłosiła już zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, postępowanie przygotowawcze trwało kilka lat, ale zostało umorzone, w tej sprawie pokrzywdzona odwoływała się nawet do Prokuratury Generalnej. Tej osobie udzieliłam pomocy w sprawie wznowienia postępowania – to jest przygotowania pisma i wskazania w piśmie niezbędnych informacji. Druga sprawa dotyczyła znęcania – przemocy domowej. Pokrzywdzona zastanawiała się nad złożeniem zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Sprawy osób pokrzywdzonych przestępstwem wymagają dłuższego spotkania z prawnikiem, ponieważ często dotyczą spraw rodzinnych i osobistych – dlatego pokrzywdzonym powinien być zapewniony odpowiedni komfort rozmowy. Pod tym względem mamy bardzo dobre warunki w lokalu Okręgowej Izby Radców Prawnych w Warszawie przy Pl. Konstytucji 5 – dodała.
Oprócz mecenas Violetty Micorek, pierwszego dnia „Tygodnia Pomocy Osobom Pokrzywdzonym Przestępstwem” dyżur pełnił radca prawny Przemysław Ligęzowski. – Uważam, że tego typu akcje są bardzo pożyteczne. Tym razem zgłosiła się do mnie osoba, która doświadczyła przemocy – mówił. – Był też poszkodowany, który zwrócił się o pomoc w sprawie cywilnej. Pomimo różnorodności problemów, zawsze staram się jednak udzielić wyczerpującej porady w czasie jednego spotkania. Uważam, że system pomocy pro bono jest dobrze zorganizowany i promowany w mediach. Problem jest w tym, że nasze społeczeństwo jest jeszcze niewystarczająco wyedukowane w tej sferze, ludzie obawiają się rozmowy z prawnikiem. Problemem jest też kwestia finansowania pełnomocnika, który poprowadziłby sprawę do końca. Dotyczy to przede wszystkim osób o bardzo niskich odchodach, którym nie zawsze jednak przysługuje pełnomocnik z urzędu. Prawodawca powinien to zmienić. Należy zwrócić również uwagę na to, iż zbyt mało jeszcze osób zdaje sobie sprawę z tego, że usługi prawników nie są już teraz tak bardzo drogie i coraz więcej osób stać na płatną pomoc. Więc warto pytać – podkreślił.
O „Tygodniu Pomocy Osobom Pokrzywdzonym Przestępstwem” opowiadał w programie TVP Regionalnej Raport z Polski radca prawny Andrzej Szmigiel. Zwrócił uwagę na fakt, że akcja prowadzona jest już od 15 lat. Do 2010 r. porady udzielane były w sądach, w ostatnich latach akcja jest prowadzona w specjalnych ośrodkach, w których pokrzywdzeni mogą spotkać się nie tylko z adwokatami, radcami prawnymi, aplikantami, ale także prokuratorami, funkcjonariuszami Policji, kuratorami sądowymi, komornikami i psychologami. Pomoc kierowana jest do osób, które doświadczyły różnego rodzaju przestępstw, między innymi przemocy domowej, stalkingu, mobbingu, molestowania, bądź uległy wypadkowi samochodowemu i nie wiedzą jak wyegzekwować odszkodowanie. Często na takie spotkania zgłaszają się osoby, które nie wiedzą w jaki sposób dochodzić swych spraw, ale też takie, które boją się mówić o tym czego doświadczyły. Dlatego pokrzywdzeni mogą uzyskać poradę anonimowo, a odpowiedzi na ich pytania nie są ewidencjonowane.
„Tydzień Pomocy Osobom Pokrzywdzonym Przestępstwem” potrwa do 28 lutego. W akcji bierze udział około dwudziestu radców prawnych z Izby warszawskiej.