Prawa podstawowe w czasie pandemii COVID-19 w Hiszpanii
opublikowano: 2020-07-10 przez: Więckowska Milena
Wprowadzenie stanu pogotowia
Hiszpania, podobnie jak inne państwa w Europie i na świecie, doświadcza poważnego kryzysu zdrowotnego spowodowanego rozprzestrzenianiem się pandemii COVID-19. Dlatego też w Hiszpanii został wprowadzony, dekretem królewskim 463/2020 z dnia 14 marca 2020 r. (Real Decreto 463/2020, de fecha 14 de marzo), tzw. stan pogotowia.
Przywołany dekret królewski został opublikowany w BOE (Boletín Oficial del Estado; odpowiednik polskiego Dziennika Ustaw) w sobotę 14 marca 2020 r. Tego samego dnia wieczorem Przewodniczący Rządu (Presidente de Gobierno) zwrócił się do narodu, przedstawiając ten dekret, co było sporym zaskoczeniem dla obywateli nie tylko ze względu na szybkie tempo wprowadzenia dekretu, ale również ze względu na brzmienie i zakres jego przepisów, które zakazywały opuszczania domu. Wiele osób pozostawało poza swoim głównym miejscem zamieszkania i nie mogło do niego wrócić wcześniej niż następnego dnia (w niedzielę), kiedy już obowiązywały kary pieniężne za przebywanie poza domem, a nie przewidziano, że osoby te muszą przemieścić się w celu powrotu do miejsca zamieszkania.
Cała ta nagła i zaskakująca obywateli sytuacja wprawiła w zdumienie znaczną część społeczeństwa, które nie było przygotowane na tak duże i całkowite odosobnienie, z zamkniętymi wszystkimi instytucjami publicznymi, prywatnymi, przedsiębiorstwami, we wszystkich sektorach (administracyjnym, handlowym, edukacyjnym itd.), a przede wszystkim z zamkniętym wymiarem sprawiedliwości. Czynny pozostał jedynie sektor ochrony zdrowia oraz tzw. sektory niezbędne.
Standard konstytucyjny
Wskazane wyżej okoliczności wymagają analizy i weryfikacji pojęć „stan pogotowia, wyjątkowy i oblężenia” i przepisów ich dotyczących, tzn. ustawy organicznej 4/1981 z dnia 1 czerwca 1981 r. (Ley orgánica 4/1981, de 1 de junio), zawierającej przepisy dotyczące stanu pogotowia, wyjątkowego i oblężenia oraz art. 116 ust. 2 Konstytucji Hiszpanii z dnia 27 grudnia 1978 r. (dalej: „Konstytucja”), który stanowi, że „stan pogotowia zarządza Rząd […] na okres najwyżej 15 dni […]; bez upoważnienia Kongresu ów okres nie może być przedłużony”.
Wspomniana ustawa organiczna 4/1981 powołuje się na porządek publiczny dopiero w przypadku stanu wyjątkowego, tzn. nie istnieją sytuacje pośrednie między pojęciem porządek publiczny a zakłócenie porządku publicznego – w przypadku zakłócenia porządku publicznego w grę wchodzi od razu stan wyjątkowy. Oznacza to, że środki, które mogą zostać przyjęte w wyniku wprowadzenia stanu pogotowia, nie mają takiego poziomu intensywności, który jest dopuszczalny w przypadku zarządzenia stanu wyjątkowego lub oblężenia. Stan pogotowia nie jest zatem wystarczający do zawieszenia (całkowitego) praw podstawowych.
Jeśli odwołamy się do praktyki wynikającej z przyjęcia stanu pogotowia na podstawie dekretu królewskiego 463/2020, nie istnieje różnica między środkami ograniczającymi, które muszą być wprowadzone w ramach stanu pogotowia, a zawieszającymi, które są właściwe dla stanu wyjątkowego. Należy zauważyć, że czym innym jest ograniczenie w stanie pogotowia, a czym innym jest zakaz, który może być wprowadzony w stanie wyjątkowym. Biorąc jako przykład swobodę przemieszczania się – izolacja jest autentycznym zaprzeczeniem możliwości korzystania z tego prawa, właściwym bardziej dla stanu wyjątkowego. Inne państwa europejskie również wprowadziły ograniczenie tego prawa, ale nie jego zniesienie, co miało miejsce w Hiszpanii.
Z tego względu przeciwko dekretowi wprowadzającemu stan pogotowia może być skierowana skarga na niekonstytucyjność, a akty administracyjne przyjęte w czasie obecnego stanu pogotowia będą mogły stanowić przedmiot zaskarżenia na drodze sądowej i podstawę do zasądzenia odszkodowania. Można więc spodziewać się licznych postępowań sądowych w tym zakresie.
Wymiar sprawiedliwości w czasie pandemii COVID 19
Należy dokonać reinterpretacji przepisów ustawy organicznej 4/1981, która stanowi, że stan pogotowia nie przerywa normalnego funkcjonowania konstytucyjnych organów państwa, a co więcej nie może przerywać normalnego funkcjonowania władzy sądowniczej. To właśnie podczas stanu pogotowia państwo prawa, które tak cenimy, musi zagwarantować i zapewnić wykonywanie prawa, która to funkcja zgodnie z Konstytucją jest przypisana władzy sądowniczej, mającej służyć jako ostateczny gwarant praworządności poprzez zapewnienie wszystkim obywatelom skutecznej ochrony praw i wolności podstawowych, szczególnie w sytuacji, w której te prawa i wolności mogą zostać naruszone.
Jedynie prawa wyraźnie wymienione w art. 55 Konstytucji, takie jak prawo do wolności i bezpieczeństwa, prawo nienaruszalności mieszkania, tajemnica korespondencji, prawo do swobodnego wyboru miejsca zamieszkania i przemieszczania się, swoboda wypowiedzi, prawo do zgromadzeń i prawo do strajku, mogą zostać zawieszone w przypadku ogłoszenia stanu wyjątkowego lub stanu oblężenia na warunkach określonych w konstytucji. Z tego względu należy powtórzyć, że ogłoszenie stanu pogotowia nie pociąga za sobą zawieszenia żadnego prawa podstawowego. Określone w art. 24 Konstytucji prawo do skutecznej opieki sądowej nie może więc zostać ani zawieszone, ani ograniczone.
Prawa ograniczone w stanie pogotowia
Artykuł 11 ustawy organicznej 4/1981wymienia, co następuje:
Wskazane wyżej okoliczności wymagają analizy i weryfikacji pojęć „stan pogotowia, wyjątkowy i oblężenia” i przepisów ich dotyczących, tzn. ustawy organicznej 4/1981 z dnia 1 czerwca 1981 r. (Ley orgánica 4/1981, de 1 de junio), zawierającej przepisy dotyczące stanu pogotowia, wyjątkowego i oblężenia oraz art. 116 ust. 2 Konstytucji Hiszpanii z dnia 27 grudnia 1978 r. (dalej: „Konstytucja”), który stanowi, że „stan pogotowia zarządza Rząd […] na okres najwyżej 15 dni […]; bez upoważnienia Kongresu ów okres nie może być przedłużony”.
Wspomniana ustawa organiczna 4/1981 powołuje się na porządek publiczny dopiero w przypadku stanu wyjątkowego, tzn. nie istnieją sytuacje pośrednie między pojęciem porządek publiczny a zakłócenie porządku publicznego – w przypadku zakłócenia porządku publicznego w grę wchodzi od razu stan wyjątkowy. Oznacza to, że środki, które mogą zostać przyjęte w wyniku wprowadzenia stanu pogotowia, nie mają takiego poziomu intensywności, który jest dopuszczalny w przypadku zarządzenia stanu wyjątkowego lub oblężenia. Stan pogotowia nie jest zatem wystarczający do zawieszenia (całkowitego) praw podstawowych.
Jeśli odwołamy się do praktyki wynikającej z przyjęcia stanu pogotowia na podstawie dekretu królewskiego 463/2020, nie istnieje różnica między środkami ograniczającymi, które muszą być wprowadzone w ramach stanu pogotowia, a zawieszającymi, które są właściwe dla stanu wyjątkowego. Należy zauważyć, że czym innym jest ograniczenie w stanie pogotowia, a czym innym jest zakaz, który może być wprowadzony w stanie wyjątkowym. Biorąc jako przykład swobodę przemieszczania się – izolacja jest autentycznym zaprzeczeniem możliwości korzystania z tego prawa, właściwym bardziej dla stanu wyjątkowego. Inne państwa europejskie również wprowadziły ograniczenie tego prawa, ale nie jego zniesienie, co miało miejsce w Hiszpanii.
Z tego względu przeciwko dekretowi wprowadzającemu stan pogotowia może być skierowana skarga na niekonstytucyjność, a akty administracyjne przyjęte w czasie obecnego stanu pogotowia będą mogły stanowić przedmiot zaskarżenia na drodze sądowej i podstawę do zasądzenia odszkodowania. Można więc spodziewać się licznych postępowań sądowych w tym zakresie.
Wymiar sprawiedliwości w czasie pandemii COVID 19
Należy dokonać reinterpretacji przepisów ustawy organicznej 4/1981, która stanowi, że stan pogotowia nie przerywa normalnego funkcjonowania konstytucyjnych organów państwa, a co więcej nie może przerywać normalnego funkcjonowania władzy sądowniczej. To właśnie podczas stanu pogotowia państwo prawa, które tak cenimy, musi zagwarantować i zapewnić wykonywanie prawa, która to funkcja zgodnie z Konstytucją jest przypisana władzy sądowniczej, mającej służyć jako ostateczny gwarant praworządności poprzez zapewnienie wszystkim obywatelom skutecznej ochrony praw i wolności podstawowych, szczególnie w sytuacji, w której te prawa i wolności mogą zostać naruszone.
Jedynie prawa wyraźnie wymienione w art. 55 Konstytucji, takie jak prawo do wolności i bezpieczeństwa, prawo nienaruszalności mieszkania, tajemnica korespondencji, prawo do swobodnego wyboru miejsca zamieszkania i przemieszczania się, swoboda wypowiedzi, prawo do zgromadzeń i prawo do strajku, mogą zostać zawieszone w przypadku ogłoszenia stanu wyjątkowego lub stanu oblężenia na warunkach określonych w konstytucji. Z tego względu należy powtórzyć, że ogłoszenie stanu pogotowia nie pociąga za sobą zawieszenia żadnego prawa podstawowego. Określone w art. 24 Konstytucji prawo do skutecznej opieki sądowej nie może więc zostać ani zawieszone, ani ograniczone.
Prawa ograniczone w stanie pogotowia
Artykuł 11 ustawy organicznej 4/1981wymienia, co następuje:
- ograniczenie przemieszczania i pobytu osób i pojazdów w określonych miejscach;
- czasowe rekwizycje wszelkiego rodzaju dóbr oraz możliwość nałożenia obowiązku wykonywania świadczeń osobistych;
- kontrola i czasowe zajęcie zakładów, fabryk, warsztatów za wyjątkiem mieszkań prywatnych;
- racjonowanie usług lub spożycia artykułów pierwszej potrzeby;
- wydawanie nakazów koniecznych w celu zapewnienia zaopatrzenia rynków i obsługi centrów produkcji.
Treść dekretu królewskiego 463/2020 obejmuje serię ograniczeń swobody przemieszczania się i zamieszkania, ponieważ zezwala na przemieszczanie się jedynie w celu powrotu do swojego stałego miejsca zamieszkania, co stanowi zniesienie swobody przemieszczania się i zamieszkania gwarantowanej przez art. 19 Konstytucji, które to zniesienie jest właściwe dla stanu wyjątkowego lub oblężenia. A zatem, jak podkreślono wyżej, wprowadzenie stanu pogotowia w żadnym wypadku nie może ograniczać prawa do efektywnej opieki sądowej określonej w art. 24 Konstytucji, gdyż nie może skutkować zawieszeniem praw podstawowych, lecz jedynie ich ograniczeniem. Nie ulega wątpliwości, że wiele aktów podjętych w stanie pogotowia będzie podlegało zaskarżeniu na drodze sądowej, również w drodze skargi o ochronę praw (recurso de amparo), co może skutkować przyznawaniem odszkodowań.
Isabel Jenny Tello Límaco
adwokat, członek Izby Adwokackiej w Madrycie (Ilustre Colegio de Abogados de Madrid)
tłumaczenie: Radosław Radosławski, radca prawny w OIRP w Warszawie
Isabel Jenny Tello Límaco
adwokat, członek Izby Adwokackiej w Madrycie (Ilustre Colegio de Abogados de Madrid)
tłumaczenie: Radosław Radosławski, radca prawny w OIRP w Warszawie