Modele pomocy pro bono w UE na przykładzie hiszpańskim – relacja z konferencji
opublikowano: 2015-01-26 przez:
W piątek 23 stycznia 2015 r. w siedzibie Izby warszawskiej przy pl. Konstytucji 5 odbyła się konferencja „Modele pomocy pro bono w UE na przykładzie hiszpańskim”, podsumowująca pierwszy etap projektu Komisji Zagranicznej Rady Okręgowej Izby Radców Prawnych w Warszawie, zrealizowany w Hiszpanii we współpracy z Ilustre Colegio de Abogados de Barcelona (ICAB).
Wśród gości spotkania znaleźli się:
Ambasador Królestwa Hiszpanii – JE Pan Agustín Núñez Martínez,
Włodzimierz Chróścik – Dziekan Rady Okręgowej Izby Radców Prawnych,
Carmen Valenzuela – Przedstawiciel Rady Izby Adwokackiej w Barcelonie,
Angeles Montoya Benzal – Koordynator Biura Pomocy Prawnej w Barcelonie,
Johanna Engström – Przedstawiciel Komisji Europejskiej,
Sara Chrzanowska – Przedstawiciel Komisji Europejskiej.
Przypomnijmy, że projekt pt. „Nowatorski program promocji zawodu radcy prawnego za granicą” zajął drugie miejsce w ogólnopolskim konkursie zorganizowanym przez Komitet ds. Współpracy z Zagranicą Krajowej Rady Radców Prawnych. Zakłada on organizację tygodniowych staży doświadczonych radców prawnych, posiadających obycie w kontaktach międzynarodowych, w zagranicznych samorządach prawniczych.
Pierwszy z nich odbył się w grudniu 2014 r. w Barcelonie, jego uczestnikiem był mec. Radosław Radosławski.
– Byłem tam niezwykle ciepło i serdecznie przyjęty przez naszych hiszpańskich kolegów. W czasie wizyty zapoznałem się z pracą i strukturą prowadzonego przez Izbę barcelońską Turno de Oficio (biura pomocy prawnej), którego działanie można porównać do izby przyjęć w szpitalu. W Miasteczku Sprawiedliwości w Barcelonie zobaczyłem długą kolejkę osób starających się o bezpłatną pomoc prawną, stojącą przed biurem izby, w której przyjmuje adwokat pierwszego kontaktu, decydujący o tym czy dana sprawa zostanie przyjęta w tym samym dniu, czy też zostanie wyznaczony jakiś inny termin, ponieważ sprawa nie jest pilna. Istnieje też możliwość zapisu przez Internet. Informację o terminie otrzymałem w ciągu kilku minut – opowiadał w czasie konferencji mec. Radosław Radosławski.
Jak zauważył, w tamtejszej izbie szkolenia, inaczej niż w Polsce, nie są obowiązkowe dla wszystkich adwokatów. Ten obowiązek dotyczy tylko prawników, którzy zostali wyznaczeni lub sami zgłosili się do udzielania bezpłatnej pomocy prawnej. Zaznaczył, że każdy adwokat może świadczyć pomoc prawną pro bono – musi posiadać minimum 3 lata doświadczenia w zawodzie.
– Możliwość jej świadczenia jest uznawana w Hiszpanii za przywilej i jest zajęciem bardzo prestiżowym, wykonywanym często przez adwokatów mających prywatnie bardzo zamożnych klientów – mówił mec. Radosław Radosławski.
Podkreślił on również, że w hiszpańskim systemie bezpłatnej pomocy prawnej zasadniczą rolę pełni samorząd zawodowy adwokatów, na który państwo scedowało swoje uprawnienia. To samorząd decyduje czy dana osoba spełnia kryteria uprawniające ją do uzyskania pomocy prawnej, czy też nie. Posługuje się przy tym progami dochodowymi, określanymi w ustawie.
Model hiszpański
Hiszpański system pomocy pro bono szczegółowo przedstawiły: Carmen Valenzuela – Przedstawiciel Rady Izby Adwokackiej w Barcelonie i Angeles Montoya Benzal – Koordynator Biura Pomocy Prawnej w Barcelonie.
Na wstępie, Carmen Valenzuela podkreśliła, że w Hiszpanii misją adwokata jest wypełnienie prawa do obrony, co służy realizacji praw i swobód obywatelskich zagwarantowanych w Konstytucji. To z niej wynika prawo do ochrony prawnej dla osób, które same nie są w stanie pokryć kosztów procesu.
Art. 24 Konstytucji:
1. Wszyscy mają prawo do otrzymania od sędziów i sądów skutecznej ochrony wykonywania praw i słusznych interesów i w żadnym wypadku nikt tej ochrony nie może być pozbawiony.
2. Wszyscy mają również prawo do sądu powszechnego wcześniej określonego przez ustawę, prawo do obrony i do pomocy adwokata, prawo do bycia poinformowanym o sformułowanym przeciwko nim oskarżeniu, do jawnego procesu bez nieuzasadnionej zwłoki i z zachowaniem wszelkich gwarancji, prawo do wykorzystania stosownych środków dowodowych dla swej obrony, do nieskładania zeznań przeciwko sobie, do nieprzyznania się do winy i do domniemania niewinności.
Zalecenie konstytucyjne wypełnia hiszpańska ustawa z dnia 10 stycznia 1996 r. o bezpłatnej pomocy prawnej – informuje o tym, kto może się starać o taką pomoc, wymienia katalog świadczeń i określa procedurę, zgodnie z którą należy się o nią ubiegać.
Carmen Valenzuela zwróciła uwagę na to, że ogólnokrajowe prawo jest regulowane szczegółowo przez przepisy regionalne, które mogą być inne w Katalonii i inne np. w Andaluzji.
Do pomocy prawnej pro bono uprawnieni są – jeżeli wykażą brak środków na prowadzenie postępowania – obywatele hiszpańscy, inni obywatele Unii Europejskiej i obcokrajowcy, którzy przebywają w Hiszpanii.
Dodatkowo w sprawach sądowoadministracyjnych, a także we wcześniejszym postępowaniu administracyjnym, obcokrajowcy, którzy wykażą brak środków na prowadzenie postępowania, mają prawo do bezpłatnej pomocy prawnika, do obrony i reprezentacji przed sądem w postępowaniach, które mogą skutkować odmową wjazdu na terytorium Hiszpanii, deportacją z Hiszpanii oraz we wszelkich postępowaniach dotyczących azylu.
Te osoby muszą udowodnić, że nie otrzymują określonego w przepisach minimum dochodów. Jest ono określane odrębnie dla osób żyjących samotnie, w stosunku do osób żyjących w gospodarstwach domowych składających się z mniej niż 4 osób oraz w stosunku do osób żyjących w gospodarstwach domowych składających się z 4 lub więcej osób.
W pierwszym przypadku obowiązuje dwukrotność Publicznego Wskaźnika Dochodowego o Wielu Zastosowaniach (Indicador Publico de Renta de Efectos Multiples – IPREM; wskaźnik ten jest stosowany w prawie hiszpańskim na podobnych zasadach jak minimalne wynagrodzenie w polskim; miesięczny IPREM w roku 2015 został ustalony na 532,51 €), w drugim – dwuipółkrotność IPREM, a w trzecim trzykrotność IPREM.
Prawo do bezpłatnej pomocy prawnej przysługuje też osobom prawnym – uzyskały je określone przepisami fundacje i stowarzyszenia.
W nowych przepisach znalazły się regulacje przyznające prawo do bezpłatnej pomocy adwokata, niezależnie od osiąganych dochodów, w postępowaniach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, pracownikom i osobom otrzymującym świadczenia społeczne, w przypadku obrony przed sądem oraz wnoszenia roszczeń mających na celu realizację praw pracowniczych w postępowaniu upadłościowym. Te dwie grupy mają również prawo do pomocy pro bono w sprawach dotyczących praw pracowniczych toczących się przed sądami administracyjnymi.
Bez względu na posiadanie środków na prowadzenie postępowania lub ich brak, prawo do bezpłatnej pomocy prawnej przysługuje ofiarom przemocy domowej i niepełnoletnim członkom ich rodzin, ofiarom terroryzmu, a także małoletnim i niepełnosprawnym, jeżeli są ofiarami znęcania się lub molestowania.
Takie uprawnienia mają również ofiary wypadków, ale tylko te, które udowodnią, że doznały trwałej utraty zdrowia.
Dla dobra społecznego
Szacuje się, że w Katalonii w sprawach cywilnych 47 proc. klientów korzysta z pomocy prawnej pro bono. Natomiast w sprawach karnych blisko 95 proc., ponieważ większość zatrzymanych nie wnioskuje o zmianę adwokata przydzielonego z urzędu na prywatnego obrońcę.
Osoby wpisane na listę adwokatów świadczących obronę pro bono muszą być dyspozycyjne 24 godz. na dobę. W każdej chwili mogą otrzymać telefon z komisariatu, w którym czeka na nich zatrzymany. Później musi on złożyć wniosek o bezpłatną pomoc prawną, a to jest jednoznaczne z tym, że ten sam prawnik będzie współpracować z tym klientem do końca procesu.
W sprawach prowadzonych pro bono, bezpłatne są też tłumaczenia dokumentów, orzeczenia, rzeczoznawców, wydatki na przemieszczanie się i wydawanie dokumentów przez administrację.
Koszty procesowe pokrywane są w momencie zakończenia procedury.
Natomiast adwokat rozpoczynający proces automatycznie uzyskuje uprawnienie do wynagrodzenia, które otrzymuje od państwa. Wynosi ono średnio 300 euro, co stanowi 10 proc. świadczeń uzyskiwanych w przypadku prowadzenia spraw prywatnych. Pięć lat temu średnia stawka wynosiła ok. 500 euro, ale w związku z kryzysem wzrosła liczba spraw prowadzonych pro bono i obniżono wynagrodzenie za ich świadczenie.
Barcelońska izba otrzymuje na ten cel ok. 50 milionów Euro rocznie.
Ważne jest to, że jeżeli po 3 latach od zakończenia sprawy okaże się, że osoba korzystająca z pomocy pro bono ma dochody potrzebne do samodzielnej obrony, to musi ona zwrócić koszty postępowania. Do zwrotu kosztów obowiązane są również osoby, które wygrają proces i w wyniku tego otrzymają środki, które to umożliwią. Wówczas adwokat, który pobiera określone wynagrodzenie, oddaje jego część – równą kwocie przysługującej mu za świadczenie usług pro bono – do budżetu państwa. Jak wynika ze statystyk takie zwroty są bardzo rzadkie, wynoszą 0,5 proc. wypłat.
Carmen Valenzuela podkreśliła, jak wielką wagę społeczną ma działalność pro bono. Obywatele Katalonii przyznali jej w dziesięciopunktowej skali aż 8,3 punktu. Natomiast niezadowolonych ze usług świadczonych pro bono jest mniej niż 1 proc.
Na tak dobry wynik wpływa między innymi szybkość załatwiania spraw. Ustawowo izba ma 15 dni na rozpatrzenie prośby, ale stara się odpowiadać w ciągu 10 dni. W procesie karnym czas na decyzję wynosi 30 dni, ale praktycznie podejmowana jest natychmiast.
System bezpłatnej pomocy prawnej jest również stosunkowo tani, jego koszt wynosi 7 euro rocznie, na jedną osobę wnioskującą o bezpłatną pomoc prawną.
– Ważne jest również to, że działalność prawna pro bono pomaga państwu rozładowywać sytuacje konfliktowe, które pojawiają się w czasie kryzysu ekonomicznego, między innymi na rynku nieruchomości. W ostatnich latach wiele hiszpańskich rodzin ma problemy ze spłatą kredytów. Z tego powodu utworzono specjalną grupę adwokatów, specjalizujących się w prawie finansowym, którzy negocjują z bankami warunki spłaty. Dzięki tej inicjatywie wiele rodzin nie straciło dachu nad głową – opowiadały Carmen Valenzuela i Angeles Montoya Benzal.
Ujednolicenie prawa UE
Na koniec konferencji głos zabrała Johanna Engström, która przedstawiła wniosek Komisji Europejskiej COM(2013) 824 z dnia 27 listopada 2014 r. dotyczący dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie tymczasowej pomocy prawnej dla podejrzanych lub oskarżonych, którzy zostali pozbawieni wolności, oraz w sprawie pomocy prawnej w ramach postępowania dotyczącego europejskiego nakazu aresztowania.
Komisja Europejska zwróciła w nim uwagę na potrzebę ustanowienia „wspólnych norm minimalnych dotyczących prawa do tymczasowej pomocy prawnej dla podejrzanych lub oskarżonych w postępowaniu karnym w czasie pozbawienia wolności oraz prawa do tymczasowej pomocy prawnej i pomocy prawnej dla osób objętych postępowaniem na mocy decyzji ramowej 2002/584/WSiSW w sprawie europejskiego nakazu aresztowania („osoby podlegające nakazowi”).
W 2009 r. został przygotowany harmonogram działań, które miały zmierzać do uzgodnienia minimum wymaganego do realizowania przez państwa członkowskie prawa obywateli do obrony.
Reprezentantka Komisji Europejskiej zwróciła uwagę na różnice w przepisach państw członkowskich Unii Europejskiej, choćby ograniczające prawo do pomocy prawnej pro bono w zależności od wysokości dochodów.
W czasie konferencji wskazywano również na różnice w przepisach dotyczących aresztowania oraz potrzebę ustalenia minimum warunkującego prawo do bezpłatnej pomocy prawnej oraz standardów jej efektywności i jakości. Niezbędne jest również przygotowanie systemu kontroli.
Wniosek Komisji Europejskiej w sprawie dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady dostępny jest na stronie www.europarl.europa.eu.
Raport z realizacji projektu w Barcelonie – można znaleźć na stronie www.oirpwarszawa.pl.
Ambasador Królestwa Hiszpanii – JE Pan Agustín Núñez Martínez,
Włodzimierz Chróścik – Dziekan Rady Okręgowej Izby Radców Prawnych,
Carmen Valenzuela – Przedstawiciel Rady Izby Adwokackiej w Barcelonie,
Angeles Montoya Benzal – Koordynator Biura Pomocy Prawnej w Barcelonie,
Johanna Engström – Przedstawiciel Komisji Europejskiej,
Sara Chrzanowska – Przedstawiciel Komisji Europejskiej.
Przypomnijmy, że projekt pt. „Nowatorski program promocji zawodu radcy prawnego za granicą” zajął drugie miejsce w ogólnopolskim konkursie zorganizowanym przez Komitet ds. Współpracy z Zagranicą Krajowej Rady Radców Prawnych. Zakłada on organizację tygodniowych staży doświadczonych radców prawnych, posiadających obycie w kontaktach międzynarodowych, w zagranicznych samorządach prawniczych.
Pierwszy z nich odbył się w grudniu 2014 r. w Barcelonie, jego uczestnikiem był mec. Radosław Radosławski.
– Byłem tam niezwykle ciepło i serdecznie przyjęty przez naszych hiszpańskich kolegów. W czasie wizyty zapoznałem się z pracą i strukturą prowadzonego przez Izbę barcelońską Turno de Oficio (biura pomocy prawnej), którego działanie można porównać do izby przyjęć w szpitalu. W Miasteczku Sprawiedliwości w Barcelonie zobaczyłem długą kolejkę osób starających się o bezpłatną pomoc prawną, stojącą przed biurem izby, w której przyjmuje adwokat pierwszego kontaktu, decydujący o tym czy dana sprawa zostanie przyjęta w tym samym dniu, czy też zostanie wyznaczony jakiś inny termin, ponieważ sprawa nie jest pilna. Istnieje też możliwość zapisu przez Internet. Informację o terminie otrzymałem w ciągu kilku minut – opowiadał w czasie konferencji mec. Radosław Radosławski.
Jak zauważył, w tamtejszej izbie szkolenia, inaczej niż w Polsce, nie są obowiązkowe dla wszystkich adwokatów. Ten obowiązek dotyczy tylko prawników, którzy zostali wyznaczeni lub sami zgłosili się do udzielania bezpłatnej pomocy prawnej. Zaznaczył, że każdy adwokat może świadczyć pomoc prawną pro bono – musi posiadać minimum 3 lata doświadczenia w zawodzie.
– Możliwość jej świadczenia jest uznawana w Hiszpanii za przywilej i jest zajęciem bardzo prestiżowym, wykonywanym często przez adwokatów mających prywatnie bardzo zamożnych klientów – mówił mec. Radosław Radosławski.
Podkreślił on również, że w hiszpańskim systemie bezpłatnej pomocy prawnej zasadniczą rolę pełni samorząd zawodowy adwokatów, na który państwo scedowało swoje uprawnienia. To samorząd decyduje czy dana osoba spełnia kryteria uprawniające ją do uzyskania pomocy prawnej, czy też nie. Posługuje się przy tym progami dochodowymi, określanymi w ustawie.
Model hiszpański
Hiszpański system pomocy pro bono szczegółowo przedstawiły: Carmen Valenzuela – Przedstawiciel Rady Izby Adwokackiej w Barcelonie i Angeles Montoya Benzal – Koordynator Biura Pomocy Prawnej w Barcelonie.
Na wstępie, Carmen Valenzuela podkreśliła, że w Hiszpanii misją adwokata jest wypełnienie prawa do obrony, co służy realizacji praw i swobód obywatelskich zagwarantowanych w Konstytucji. To z niej wynika prawo do ochrony prawnej dla osób, które same nie są w stanie pokryć kosztów procesu.
Art. 24 Konstytucji:
1. Wszyscy mają prawo do otrzymania od sędziów i sądów skutecznej ochrony wykonywania praw i słusznych interesów i w żadnym wypadku nikt tej ochrony nie może być pozbawiony.
2. Wszyscy mają również prawo do sądu powszechnego wcześniej określonego przez ustawę, prawo do obrony i do pomocy adwokata, prawo do bycia poinformowanym o sformułowanym przeciwko nim oskarżeniu, do jawnego procesu bez nieuzasadnionej zwłoki i z zachowaniem wszelkich gwarancji, prawo do wykorzystania stosownych środków dowodowych dla swej obrony, do nieskładania zeznań przeciwko sobie, do nieprzyznania się do winy i do domniemania niewinności.
Zalecenie konstytucyjne wypełnia hiszpańska ustawa z dnia 10 stycznia 1996 r. o bezpłatnej pomocy prawnej – informuje o tym, kto może się starać o taką pomoc, wymienia katalog świadczeń i określa procedurę, zgodnie z którą należy się o nią ubiegać.
Carmen Valenzuela zwróciła uwagę na to, że ogólnokrajowe prawo jest regulowane szczegółowo przez przepisy regionalne, które mogą być inne w Katalonii i inne np. w Andaluzji.
Do pomocy prawnej pro bono uprawnieni są – jeżeli wykażą brak środków na prowadzenie postępowania – obywatele hiszpańscy, inni obywatele Unii Europejskiej i obcokrajowcy, którzy przebywają w Hiszpanii.
Dodatkowo w sprawach sądowoadministracyjnych, a także we wcześniejszym postępowaniu administracyjnym, obcokrajowcy, którzy wykażą brak środków na prowadzenie postępowania, mają prawo do bezpłatnej pomocy prawnika, do obrony i reprezentacji przed sądem w postępowaniach, które mogą skutkować odmową wjazdu na terytorium Hiszpanii, deportacją z Hiszpanii oraz we wszelkich postępowaniach dotyczących azylu.
Te osoby muszą udowodnić, że nie otrzymują określonego w przepisach minimum dochodów. Jest ono określane odrębnie dla osób żyjących samotnie, w stosunku do osób żyjących w gospodarstwach domowych składających się z mniej niż 4 osób oraz w stosunku do osób żyjących w gospodarstwach domowych składających się z 4 lub więcej osób.
W pierwszym przypadku obowiązuje dwukrotność Publicznego Wskaźnika Dochodowego o Wielu Zastosowaniach (Indicador Publico de Renta de Efectos Multiples – IPREM; wskaźnik ten jest stosowany w prawie hiszpańskim na podobnych zasadach jak minimalne wynagrodzenie w polskim; miesięczny IPREM w roku 2015 został ustalony na 532,51 €), w drugim – dwuipółkrotność IPREM, a w trzecim trzykrotność IPREM.
Prawo do bezpłatnej pomocy prawnej przysługuje też osobom prawnym – uzyskały je określone przepisami fundacje i stowarzyszenia.
W nowych przepisach znalazły się regulacje przyznające prawo do bezpłatnej pomocy adwokata, niezależnie od osiąganych dochodów, w postępowaniach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, pracownikom i osobom otrzymującym świadczenia społeczne, w przypadku obrony przed sądem oraz wnoszenia roszczeń mających na celu realizację praw pracowniczych w postępowaniu upadłościowym. Te dwie grupy mają również prawo do pomocy pro bono w sprawach dotyczących praw pracowniczych toczących się przed sądami administracyjnymi.
Bez względu na posiadanie środków na prowadzenie postępowania lub ich brak, prawo do bezpłatnej pomocy prawnej przysługuje ofiarom przemocy domowej i niepełnoletnim członkom ich rodzin, ofiarom terroryzmu, a także małoletnim i niepełnosprawnym, jeżeli są ofiarami znęcania się lub molestowania.
Takie uprawnienia mają również ofiary wypadków, ale tylko te, które udowodnią, że doznały trwałej utraty zdrowia.
Dla dobra społecznego
Szacuje się, że w Katalonii w sprawach cywilnych 47 proc. klientów korzysta z pomocy prawnej pro bono. Natomiast w sprawach karnych blisko 95 proc., ponieważ większość zatrzymanych nie wnioskuje o zmianę adwokata przydzielonego z urzędu na prywatnego obrońcę.
Osoby wpisane na listę adwokatów świadczących obronę pro bono muszą być dyspozycyjne 24 godz. na dobę. W każdej chwili mogą otrzymać telefon z komisariatu, w którym czeka na nich zatrzymany. Później musi on złożyć wniosek o bezpłatną pomoc prawną, a to jest jednoznaczne z tym, że ten sam prawnik będzie współpracować z tym klientem do końca procesu.
W sprawach prowadzonych pro bono, bezpłatne są też tłumaczenia dokumentów, orzeczenia, rzeczoznawców, wydatki na przemieszczanie się i wydawanie dokumentów przez administrację.
Koszty procesowe pokrywane są w momencie zakończenia procedury.
Natomiast adwokat rozpoczynający proces automatycznie uzyskuje uprawnienie do wynagrodzenia, które otrzymuje od państwa. Wynosi ono średnio 300 euro, co stanowi 10 proc. świadczeń uzyskiwanych w przypadku prowadzenia spraw prywatnych. Pięć lat temu średnia stawka wynosiła ok. 500 euro, ale w związku z kryzysem wzrosła liczba spraw prowadzonych pro bono i obniżono wynagrodzenie za ich świadczenie.
Barcelońska izba otrzymuje na ten cel ok. 50 milionów Euro rocznie.
Ważne jest to, że jeżeli po 3 latach od zakończenia sprawy okaże się, że osoba korzystająca z pomocy pro bono ma dochody potrzebne do samodzielnej obrony, to musi ona zwrócić koszty postępowania. Do zwrotu kosztów obowiązane są również osoby, które wygrają proces i w wyniku tego otrzymają środki, które to umożliwią. Wówczas adwokat, który pobiera określone wynagrodzenie, oddaje jego część – równą kwocie przysługującej mu za świadczenie usług pro bono – do budżetu państwa. Jak wynika ze statystyk takie zwroty są bardzo rzadkie, wynoszą 0,5 proc. wypłat.
Carmen Valenzuela podkreśliła, jak wielką wagę społeczną ma działalność pro bono. Obywatele Katalonii przyznali jej w dziesięciopunktowej skali aż 8,3 punktu. Natomiast niezadowolonych ze usług świadczonych pro bono jest mniej niż 1 proc.
Na tak dobry wynik wpływa między innymi szybkość załatwiania spraw. Ustawowo izba ma 15 dni na rozpatrzenie prośby, ale stara się odpowiadać w ciągu 10 dni. W procesie karnym czas na decyzję wynosi 30 dni, ale praktycznie podejmowana jest natychmiast.
System bezpłatnej pomocy prawnej jest również stosunkowo tani, jego koszt wynosi 7 euro rocznie, na jedną osobę wnioskującą o bezpłatną pomoc prawną.
– Ważne jest również to, że działalność prawna pro bono pomaga państwu rozładowywać sytuacje konfliktowe, które pojawiają się w czasie kryzysu ekonomicznego, między innymi na rynku nieruchomości. W ostatnich latach wiele hiszpańskich rodzin ma problemy ze spłatą kredytów. Z tego powodu utworzono specjalną grupę adwokatów, specjalizujących się w prawie finansowym, którzy negocjują z bankami warunki spłaty. Dzięki tej inicjatywie wiele rodzin nie straciło dachu nad głową – opowiadały Carmen Valenzuela i Angeles Montoya Benzal.
Ujednolicenie prawa UE
Na koniec konferencji głos zabrała Johanna Engström, która przedstawiła wniosek Komisji Europejskiej COM(2013) 824 z dnia 27 listopada 2014 r. dotyczący dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie tymczasowej pomocy prawnej dla podejrzanych lub oskarżonych, którzy zostali pozbawieni wolności, oraz w sprawie pomocy prawnej w ramach postępowania dotyczącego europejskiego nakazu aresztowania.
Komisja Europejska zwróciła w nim uwagę na potrzebę ustanowienia „wspólnych norm minimalnych dotyczących prawa do tymczasowej pomocy prawnej dla podejrzanych lub oskarżonych w postępowaniu karnym w czasie pozbawienia wolności oraz prawa do tymczasowej pomocy prawnej i pomocy prawnej dla osób objętych postępowaniem na mocy decyzji ramowej 2002/584/WSiSW w sprawie europejskiego nakazu aresztowania („osoby podlegające nakazowi”).
W 2009 r. został przygotowany harmonogram działań, które miały zmierzać do uzgodnienia minimum wymaganego do realizowania przez państwa członkowskie prawa obywateli do obrony.
Reprezentantka Komisji Europejskiej zwróciła uwagę na różnice w przepisach państw członkowskich Unii Europejskiej, choćby ograniczające prawo do pomocy prawnej pro bono w zależności od wysokości dochodów.
W czasie konferencji wskazywano również na różnice w przepisach dotyczących aresztowania oraz potrzebę ustalenia minimum warunkującego prawo do bezpłatnej pomocy prawnej oraz standardów jej efektywności i jakości. Niezbędne jest również przygotowanie systemu kontroli.
Wniosek Komisji Europejskiej w sprawie dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady dostępny jest na stronie www.europarl.europa.eu.
Raport z realizacji projektu w Barcelonie – można znaleźć na stronie www.oirpwarszawa.pl.