Wystawa patchworków na inauguracji Klubu Radcy Prawnego
opublikowano: 2016-09-07 przez:
Nowy sezon w Klubie Radcy Prawnego rozpoczął się wystawą prac radcy prawnego Ewy Pawłowskiej. Wernisaż pt. „Patchworkowy świat kolorowych łat” odbył się we wtorek 6 września w Lex Gallery na Pl. Konstytucji 5.
Ewa Pawłowska z zawodu jest radcą prawnym, a hobbystycznie projektuje i szyje patchworki. Swoje prace pokazywała na wystawie indywidualnej w Warszawie w 2015 r. oraz na wystawach zbiorowych w Polsce (Szczecin, Warszawa), Czechach (Praga, Ostrawa) i Wielkiej Brytanii (Birmingham). Prowadzi warsztaty szycia patchworków dla dorosłych i dzieci, aktywizowała też sąsiadów na Zielonej Białołęce w ramach projektu aktywności lokalnej „3 pokoje z kuchnią”. Jest członkiem zarządu Stowarzyszenia Polskiego Patchworku.
Wernisaż w Lex Gallery poprowadzili Dziekan Rady OIRP w Warszawie Włodzimierz Chróścik, a także Przewodnicząca Kapituły Klubu Radcy Prawnego Hanna Szynkiewicz-Wanat. W spotkaniu wziął także udział Tomasz Nawrot, Przewodniczący Komisji ds. Integracji Środowiskowej i Pomocy Koleżeńskiej w Izbie warszawskiej. – Prace patchworkowe to znakomity przykład na to, że sztuka może być nie tylko piękna, ale też i użyteczna – mówił podczas wernisażu Tomasz Nawrot – Jestem pewien, że większość z nas chętnie widziałaby jedną ze wspaniałych prac artystki w swoim domu. Wiele osób z zainteresowaniem pytało o kulisy warsztatu, ale pani mecenas obiecała uchylić rąbka tajemnicy na zajęciach, które poprowadzi w Klubie Radcy Prawnego – dodał.
– Szycie patchworków daje mi radość stworzenia własnoręcznie czegoś z niczego, ze skrawków – mówi Ewa Pawłowska. – W swoich pracach pozostaję wierna tradycji patchworku jako sztuki użytkowej: to narzuty, koce, makatki, które ocieplają dosłownie i w przenośni wnętrze domu. Jest to wspaniały sposób na wyrażenie drzemiącej we mnie dziecięcej ekspresji – w radosnych kocykach dla dzieci, a także potrzeby spokoju i ładu – w harmonijnych narzutach dla dorosłych. Tworzenie każdego patchworku to ogromna przyjemność, szczególnie gdy sama projektuję wzór i kolorystykę. Szczególnie lubię pikowanie ręczne, które pozwala wydobyć z patchworków całą ich urodę. Swoją przygodę z patchworkiem zaczęłam we Francji i cały czas się rozwijam i poznaję nowe techniki. W Polsce ta dziedzina sztuki tekstylnej aktywnie się rozwija – razem z innymi pasjonatkami założyłyśmy Stowarzyszenie Polskiego Patchworku. Ja także staram się dzielić swoją fascynacją z innymi poprzez kursy, warsztaty, wystawy… Mam nadzieję, że i Państwa zafascynuje kolorowy świat patchworkowych łat – dodała.
Wystawę prac można oglądać w Lex Gallery przy pl. Konstytucji 5 do 11 października br.
Wernisaż w Lex Gallery poprowadzili Dziekan Rady OIRP w Warszawie Włodzimierz Chróścik, a także Przewodnicząca Kapituły Klubu Radcy Prawnego Hanna Szynkiewicz-Wanat. W spotkaniu wziął także udział Tomasz Nawrot, Przewodniczący Komisji ds. Integracji Środowiskowej i Pomocy Koleżeńskiej w Izbie warszawskiej. – Prace patchworkowe to znakomity przykład na to, że sztuka może być nie tylko piękna, ale też i użyteczna – mówił podczas wernisażu Tomasz Nawrot – Jestem pewien, że większość z nas chętnie widziałaby jedną ze wspaniałych prac artystki w swoim domu. Wiele osób z zainteresowaniem pytało o kulisy warsztatu, ale pani mecenas obiecała uchylić rąbka tajemnicy na zajęciach, które poprowadzi w Klubie Radcy Prawnego – dodał.
– Szycie patchworków daje mi radość stworzenia własnoręcznie czegoś z niczego, ze skrawków – mówi Ewa Pawłowska. – W swoich pracach pozostaję wierna tradycji patchworku jako sztuki użytkowej: to narzuty, koce, makatki, które ocieplają dosłownie i w przenośni wnętrze domu. Jest to wspaniały sposób na wyrażenie drzemiącej we mnie dziecięcej ekspresji – w radosnych kocykach dla dzieci, a także potrzeby spokoju i ładu – w harmonijnych narzutach dla dorosłych. Tworzenie każdego patchworku to ogromna przyjemność, szczególnie gdy sama projektuję wzór i kolorystykę. Szczególnie lubię pikowanie ręczne, które pozwala wydobyć z patchworków całą ich urodę. Swoją przygodę z patchworkiem zaczęłam we Francji i cały czas się rozwijam i poznaję nowe techniki. W Polsce ta dziedzina sztuki tekstylnej aktywnie się rozwija – razem z innymi pasjonatkami założyłyśmy Stowarzyszenie Polskiego Patchworku. Ja także staram się dzielić swoją fascynacją z innymi poprzez kursy, warsztaty, wystawy… Mam nadzieję, że i Państwa zafascynuje kolorowy świat patchworkowych łat – dodała.
Wystawę prac można oglądać w Lex Gallery przy pl. Konstytucji 5 do 11 października br.